a więc zacznijmy. jak widać w tytule,ten miesiąc minął mi bardzo dobrze :)
jak wiecie za tydzień koniec roku,czyli dla nas uczniów wakacje.
od początku czerwca coraz mniej mamy zadane..
można większość swojego czasu poświęcić na spotkania ze znajomymi itp.
przejdę do najważniejszego,a mianowicie. dnia 12 czerwca,był bardzo ważny dzień w szkole,czyli bal 6 klasisty. było wspaniale,świetnie się bawiłam ze znajomymi,a co najgorsze to to,że zgubiłam kartę pamięci z aparatu i zdjęć nie ma :( na następny dzień połowa klasy nie była w szkole,ponieważ wszyscy byli zmęczeni balem. ja następnego dnia ledwo co wstałam,bo miałam zakwasy. jestem bardzo podekscytowana,że jeszcze tylko tydzień i wakacje. nie będę was już zanudzać tylko dodam zdjęcia :))
Fajny blog :) Post też bardzo fajny :) Dobrze że fajnie bawiłaś się na balu bo potem będziesz miała fajne wspomnienia :) Macie szczęście z tymi lekcjami, naszym panią coś strzeliło do głowy i nie dość że dużo nam zadają to jeszcze kartkówki robią . No cóż.. Miłych wakacji i powodzenia w prowadzeniu bloga :) http://nastolatkanamedal.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńU mnie w szkole juz oceny od dawna wystawione i sie nudziny na kazdej lekcji. Pamiętam ja ja miakam bal szostoklasisty wspaniałe wspomnienia mam :)
OdpowiedzUsuńhttp://feelingsdonotplay.blogspot.com
Swietny blog ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje ;)
http://miinka.blogspot.com/
Cieszę się , że dobrze bawiłaś się na balu ;)
Sliczne zdjecia! Obs za obs? Ja juz obserwuje. http://gabriela-favourite-things.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMnie bal czeka dopiero w 3 gim za dwa lata ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://alekssandrasssss.blogspot.com
zawsze uwielbiałam chodzić na bale/studniówki itp ;)
OdpowiedzUsuń