długa nieobecność.

Cześć! Na początku mojego postu chciałabym was bardzo przeprosić,za bardzo długą nieobecność na moim blogu. Było to spowodowane brakiem dostępu do internetu. Od dziś postaram się regularnie prowadzić tego bloga (Tak,wiem że mówiłam to WIELE WIELE razy,ale teraz wszystko się zmieni) :))
Nie będę Was zanudzać,tylko opowiem Wam minął mi miesiąc wakacji.
A więc praktycznie całe 2 tygodnie przeleżałam w łóżku... Nie,nie byłam chora,tylko byłam tak strasznie zmęczona,że potrafiłam spać całe dnie i budzić się około 22. Po tych przespanych 2 tygodniach,powiedziałam sobie DOŚĆ! Nie chciałam przespać całych wakacji... W ostatnim tygodniu lipca bardzo dużo się wydarzyło :) Postanowiłam,że będę planować sobie dni. Np. Poniedziałek-Przejażdżka nad jezioro z koleżanką. Bardzo fajne jest planowanie poszczególnych dni. Chociaż został niecały miesiąc wakacji to chce go bardzo fajnie wykorzystać. Mam zamiar pojechać nad morze,nocować z koleżankami w namiocie,wybrać się na całodniową wycieczkę rowerową :)
Parę dni temu zostałam nominowana do splasha (czyt. splesza),więc postanowiłam go nagrać.
Było bardzo wesoło,ponieważ zostałam oblana 5 wiadrami wody,gdzie aparat tego nie zapisał.
Nie będę was zanudzać tylko dodam zdjęcia :*